Dzięki uprzejmości Pani Emilii właścicielce sklepu Plants for Beauty mam przyjemność testować kosmetyki 100% Pure. Cieszę się przeogromnie!
Na sklep Pani Emilii trafiłam przez przypadek. Przeglądając internet najpierw trafiłam na świetny blog prowadzony przez Anulę ”Naturalna Zakupoholiczka” i dzięki niej trafiłam na sklep Pani Emilii.
Sklep Plants for Beauty posiada w asortymencie kosmetyki marek, których nie znajdziemy w innych sklepach a mianowicie 100% Pure, która jest znana wielbicielkom naturalnych kosmetyków i mniej znana Uoga Uoga. Przyznam szczerze, że oferta sklepu jest bardzo kusząca.
A oto, czym obdarowała mnie Pani Emilia.
Oczyszczająca pasta/maska, rozjaśniający peeling/maska, krem pod oczy z wyciągiem z zielonej kawy
Żel myjący do twarzy lawendowy, krem do twarzy jagody acai, krem tonujący white peach
Żel myjący do twarzy lawendowy, krem do twarzy jagody acai, krem tonujący white peach
Próbki podkładu mineralnego z bursztynem Uoga Uoga - odcień 633 Petals Of Sakura i 634 Lindey Honey oraz róż 642 That Real Rose i 643 Peaches
Kiedy otrzymałam przesyłkę od Pani Emilii poczułam się jakby w sierpniu zawitał do mnie święty Mikołaj.
Pani Emilio bardzo serdecznie dziękuję!
Polecam na pokuszenie sklep Pani Emilii ;) Ja już mam swoją listę kosmetyków o których marzę. Są to m.in.
Primer - Luminous primer + witaminy, przeciwutleniacze, resweratrol
Primer - Luminous primer + witaminy, przeciwutleniacze, resweratrol
Krem do twarzy - 100% czystego oleju arganowego nawilżający krem do twarzy SPF 30
Balsam na noc - Balsam rozjaśniająco - rozświetlający na noc
Tusz do rzęs - Tusz do rzęs z owocowymi pigmentami kolor jeżynowy
Znacie kosmetyki 100% Pure lub Uoga Uoga? Jeżeli tak, to jaki kosmetyk Was zachwycił? Jeżeli nie, to co byście wybrały dla siebie?
Pozdrawiam Was serdecznie :))
Właśnie nie znam ich, ale tez zaglądam do Anuli i znalazłam te kosmetyki. Obie marki mnie ciekawią, bo jestem i "minerałoholiczką" i "naturalną zakupoholiczką" jak Anula. ;-) Minerały z bursztynem - no - no...
OdpowiedzUsuń"jestem i "minerałoholiczką" i "naturalną zakupoholiczką" jak Anula"
UsuńUno to nas łączy ;)
Jestem ogromnie ciekawa minerałów z bursztynem. Próbek jeszcze nie próbowałam, ale jak tylko będę miała spokojniejszy dzień to zabiorę się do testowania.
Tak!
UsuńJa Cie pamiętam jeszcze z forum mineralnego i wątku o naturalnej pielęgnacji. Tam się "nawróciłam" i wszystkiego nauczyłam. ;-)
Uno bardzo mi miło :* aż ciepło kobiecie robi się na sercu ;)
UsuńChyba każda z nas zaczynała na forum wizażowym. Też korzystałam z rad doświadczonych koleżanek "minerałoholiczek".
:-)
UsuńJa się w sumie na tym forum w ogóle nauczyłam wszystkiego o makijażu, kosmetykach, bo wcześniej błądziłam we mgle ;-) Bardzo długo się nie malowałam, a jak już, to czym popadło i jak popadło. Tam pokazano mi światy zupełnie nieznane. ;-)
Same ciekawe rzeczy: )
OdpowiedzUsuńSar ah tak, tak same cudowności ;)
UsuńBardzo ciekawe kosmetyki. Idę pobuszować po sklepie aby zobaczyć co mają w ofercie.
OdpowiedzUsuńOferta jest kusząca :) Ja już przepadłam :D
UsuńA ja tak bardzo się ciesze, bo dane mi było wygrać te kosmetyki u Anuli.
OdpowiedzUsuńKosodrzewino widziałam, że jesteś szczęściarą, która wygrała u Anuli. Cieszę się, że to Ty zostałaś wylosowana. W zestawie są same cudne kosmetyki :))
UsuńMinerały z bursztynem ? I jak się oprzeć? Oj, Ty Kusicielko :)
OdpowiedzUsuńŁucjo :)) właśnie z bursztynem! jeszcze go nie testowałam, ale róż jest cudny! Naprawdę trudno się oprzeć ;) ja już wpadłam ;) ostrzegam, będę dalej kusić ;)
UsuńJa się od dawna czaję na kosmetyki 100% Pure, ale są trochę drogie, więc na razie tylko marzę. Muszę jednak w końcu coś sobie od nich sprawić. :)
OdpowiedzUsuńNaturally witaj na moim blogu :)
UsuńTo fakt kosmetyki 100% Pure do tanich nie należą, ale po pierwszych testach czuję, że warto zainwestować w te kosmetyki ;)
oj kusisz, kusisz też mi odpowiadają z opisów te kosmetyki, odrobina luksusu jeszcze nikomu nie zaszkodziła
OdpowiedzUsuńViola warto podarować sobie odrobinę luksusu ;)
UsuńStrasznie się cieszę! :))))
OdpowiedzUsuńOferta sklepu spędza sen z oczu :D
Ciekawa jestem, które z powyższych kosmetyków skradły Twoje serce :)
Anula bardzo lubię do Ciebie zaglądać :) cieszę się, że odkryłam Twojego bloga :)
UsuńOferta sklepu Pani Emilii też mi spędza sen z powiek a lista "muszę mieć" wciąż się wydłuża.
Trudno mi wybrać jeden kosmetyk, wszystkie są wspaniałe ;)