środa, 31 grudnia 2014

Witamy Nowy Rok 2015

Już za kilka godzin pożegnamy Stary Rok 2014 a z radością i nadzieją powitamy Nowy Rok 2015! 

Kochani moi życzę Wam wspaniałego Nowego Roku 2015! Zdrowia, samych pozytywnych wydarzeń, cudownych podróży, miłości, optymizmu, radości i życzliwości oraz wszystkiego o czym tylko marzycie!

źródło
Niech moc będzie z Wami :D

poniedziałek, 22 grudnia 2014

Życzenia Świąteczne

Miałam w planach kilka nowych wpisów, niestety zaistniały nieprzewidziane okoliczności, które spowodowały, że nie miałam głowy do pisania. Najważniejsze, że kryzys zażegnany. Tydzień temu nie było dobrze, kiedy nasza kicia zaczęła chorować. Badanie krwi wyszło dobrze i test FIV wyszedł negatywnie, co sprawiło, że optymizm wrócił.  Na całe szczęście po podaniu kroplówki i serii leków, kicia z każdym dniem czuje się lepiej. Mam nadzieję, że to dobry znak. 

Święta tuż, tuż... 

źródło
"Dlaczego jest święto
Bożego Narodzenia?
Dlaczego wpatrujemy
się w gwiazdę na niebie?
Dlaczego śpiewamy kolędy?
Dlatego, żeby się nauczyć
miłości do Pana Jezusa.
Dlatego, żeby podawać
sobie ręce. Dlatego, żeby
uśmiechać się do siebie.
Dlatego, żeby sobie
przebaczać."

ks. Jan Twardowski

Moi kochani Czytelnicy życzę Wam cudownych świąt Bożego Narodzenia, pełnych radości i miłości. Wspaniałych spotkań z rodziną i przyjaciółmi. Wsłuchania się w siebie, wyciszenia od zgiełku codzienności. Radości z drobiazgów.  

Życzę Wam, aby radość i magia świąt pozostała z Wami przez cały rok.

Pozdrawiam Was świątecznie :))

piątek, 12 grudnia 2014

Akcja "Dzień Darmowej Dostawy" czyli dzień pokus

Z "Dnia Darmowej Dostawy" korzystam każdego roku. W tym roku odkryłam kolejny fajny sklep z naturalnymi kosmetykami Be my Bio, w którym zrobiłam największe zakupy. Sklep przyciąga bardzo ciekawą szatą graficzną, dużym wyborem kosmetyków i ciekawymi promocjami - w tej chwili trwa promocja na kosmetyki Lavery, nowości Madary oraz przy zakupie trzech produktów kosmetyków Organic Surge, otrzymacie za 1 grosz krem nawilżający lub przy dwóch produktach, również za 1 grosz żel pod prysznic.


źródło

Moje zakupy to: Bjobj delikatny szampon do częstego stosowania z wodą morską, Organic Surge szampon wzmacniający i nadający objętość do włosów cienkich i osłabionych, Organic Surge wzmacniająca i nadająca objętość odżywka do włosów cienkich i osłabionych, Organic Surge organiczny tonik z pomarańczową wodą kwiatową, aloesem i wąkrotką azjatycką oraz w ramach promocji otrzymałam za grosz Organic Surge organiczny krem nawilżający na dzień do cery normalnej i mieszanej. Krem być może zostanie przekazany na prezent.




Kolejnym sklepem, który odwiedziłam to Blisko Natury. Sklep kusił mnie od dawna sporym asortymentem mydeł a wiadomo nie od dziś, że jestem mydlaną maniaczką, więc w końcu nie oparłam się pokusie i złożyłam zamówienie. W moim koszyku znalazły się trzy mydła: The Scottish Fine Soaps Company  mydło w puszce soap in a tin collection RETRO FLORAL - Rose, Wild Earth egzotyczne waniliowe mydło z mlekiem jaka, Lass Naturals mydło z drzewem agarowym Oud. Wybór mydeł nie był przypadkowy. Mydła firmy The Scottish Fine Soaps Company od dawna mnie kusiły, inne produkty firmy są również warte uwagi. Firma Wild Earth zachwyciła mnie swoim wschodnim pochodzeniem, doskonałymi składnikami do wytworzenia kosmetyku. Natomiast mydła firmy Lass już znam, jednak nie doczekały recenzji, co było spowodowane brakiem aparatu i czasu. Mydła były świetne.


Sklep Blisko Natury obdarował mnie kuponem rabatowym, z którego chętnie skorzystam.


Kolejnym sklepem, który odwiedziłam to mój ulubiony Matique. Zamówiłam już mi znany krem na dzień firmy SO'BiO étic przeciwzmarszczkowy krem na dzień Immortele, byłam z niego bardzo zadowolona, więc postanowiłam do niego wrócić. Również z Matique pochodzi serum, o którym marzyłam - MÁDARA Time Miracle zaawansowane serum przeciwzmarszczkowe.



I jeszcze pochwalę się prezentem, który otrzymałam od koleżanki. Iza dobrze wie, co lubię i uszczęśliwiła mnie mydłem firmy Najel aleppo ambra i oud z zawieszką. Absolutne cudo! Iza bardzo serdecznie Ci dziękuję :*


Więcej grzechów nie pamiętam ;)

Korzystacie z akcji "Dzień Darmowej Dostawy? Co ciekawego kupiłyście?

Pozdrawiam Was serdecznie :))

wtorek, 9 grudnia 2014

Argital wybielający żel do mycia twarzy na plamy i przebarwienia

Żel wybielający to pierwszy produkt marki Argital, który zakupiłam. Skusiłam się na niego bardziej ze względu na skład niż na jego działanie, choć magia słowa "wybielający" również zadziałała.



Opis produktu pochodzi ze sklepu Matique

Delikatnie pieniący się żel do mycia twarzy wygładza skórę i pomaga zminimalizować widoczność plam pigmentacyjnych i przebarwień. Zawiera kwas fitowy pochodzący z ryżu oraz czysty olejek eteryczny z róży, lawendy, jak również ekstrakt z rumianku.

Skład
Sodium lauramphoacetate - Aqua - Rosa Centifolia Extract (bio)- Chamomilla Recutita Extract (bio)- Sodium Cocoyl Hydrolyzed Wheat Protein - Alcohol (bio)- Solum Fullonum - Lactic Acid - Phytic Acid - Rosa Centifolia Oil* - Lavandula Angustifolia Oil* - Styrax Benzoin Extract - Berberis Vulgaris Extract - Xantham Gum.
*z olejków etrycznych: Citronellol - Geranoil - Linalool - Limonene.


cena 49,99 zł pojemność 250ml

zapach: ziemi roztartej z ziołami i płatkami róż

konsystencja:  żel w kolorze zielonego błota

moja opinia
Demakijaż zaczynam od oczyszczania twarzy wodą micelarną. Następnie myję twarz wodą i żelem.

Żel jest bardzo przyjemny w użytkowaniu, delikatnie się pieni, doskonale oczyszcza twarz. Jest delikatny, nie podrażnia i nie wysusza skóry. 

Żel świetnie odświeża i wygładza skórę po umyciu. 

Na zwilżoną skórę nakładam niewielką ilość żelu, delikatnie wmasowuję następnie spłukuję ciepłą wodą.

Butelka jest troszkę nieporęczna, ale znalazłam sposób na wygodne dozowanie żelu. Kupiłam podróżną butelkę z pompką, do której przelewam żel. Jedna porcja wystarcza na umycie twarzy. 

Żel jest bardzo wydajny.

Trudno mi wypowiedzieć się na temat jego właściwości wybielających, ponieważ nie mam problemu z przebarwieniami. Mogę tylko napisać, że po dłuższym używaniu żelu zauważyłam rozjaśnienie skóry.

Żel  Argital to mój absolutny hit wśród żeli do mycia twarzy.

A Wy macie swojego faworyta do mycia twarzy?

Pozdrawiam Was serdecznie :))


piątek, 5 grudnia 2014

Włoskie kosmetyki Argital

Kiedy w sklepie Matique pojawiła się marka Argital, z ciekawością zaczęłam czytać o firmie i stwierdziłam, że chętnie poznam markę bliżej. Tym bardziej, że bardzo lubię glinki.

Argital to włoskie kosmetyki na bazie glinki zielonej (pochodzącej z Morza Śródziemnego) oraz ziół, certyfikowane przez: BDIH, DEMETER, ICEA, LAV, Vegan OK, ECOCONTROL.

źródło

BDIH – znak informujący konsumenta, że do produkcji kosmetyków zostały użyte tylko surowce naturalne.
DEMETER - uznany międzynarodowo certyfikat jakości ziół i ogólnie wszystkich produktów rolnych, uzyskanych przy użyciu metody biodynamicznej stworzonej przez Rudolfa Steinera.
AIAB - stowarzyszenie kulturalne promujące nowy zrównoważony styl życia przyjazny dla środowiska.
ICEA - Instytut Certyfikacji Etyki i Ochrony Środowiska.
LAV – jest znakiem towarowym stowarzyszenia obrony życia i praw zwierząt. 


Zapachy pochodzą z olejków eterycznych. Firma Argital istnieje od 1976 roku, rozwijając od tego czasu wiedzę na temat zastosowania glinki zielonej w kosmetyce. Obecnie należy do czołowych firm na świecie produkujących kosmetyki na bazie glinki. Poza glinką Argital stosuje w produktach tylko starannie wyselekcjonowane naturalne składniki i zioła. Wyznając zasadę, że lokalizacja ma znaczenie dla jakości produkcji, w 2005 r. firma przeniosła produkcję na teren Sycylii – słonecznego, wietrznego i czystego miejsca w pobliżu Morza Śródziemnego, gdzie glinka jest wydobywana. Produkty Argital dostępne są obecnie w 25 krajach na całym świecie.

GLINKA ZIELONA ARGITAL
 
Glinka wykorzystywana w  produkcji kosmetyków Argital pochodzi z kopalni na dalekim południu Sycylii. Z obszaru czystego, nieskażonego, słonecznego i wietrznego przez większość roku. Zielona glinka Argital jest wydobywana w miesiącach letnich, kiedy działanie słońca jest silniejsze i intensywniejsze. Unikalne właściwości czynią glinkę czynnikiem modelującym ciało i sprawiają, że jest naturalnym produktem zapobiegającym starzeniu. Glinka zielona ma wspaniałe właściwości dezynfekujące, absorpcyjne i gojące. Doskonale leczy trądzik, wypryski, wrzody, pielęgnuje i regeneruje poszarzałą cerę. Odżywia zmęczoną cerę, zmniejsza i zapobiega powstawaniu zmarszczek. Glinka, pochodzenia morskiego, jest bogata w sole mineralne i naturalne oligoelementy, które pomagają uczynić ją szczególnie aktywną. Jej wiek datuje się pomiędzy 6 a 16 milionów lat, co sytuuje ją w geologicznym czasie kiedy Ziemia była szczególnie pełna sił witalnych.  Korzystne właściwości glinki pozostały nienaruszone przez czas i powracają do naszego organizmu za każdym razem gdy używamy jej w paście do zębów, szamponie, maseczce upiększającej lub po prostu w postaci proszku rozpuszczonego w wodzie do relaksującej i regenerującej kąpieli. 


Informacje pochodzą ze strony sklepu Matique [klik] gdzie możecie zakupić produkty firmy.

Pierwszym produktem, który kupiłam był wybielający żel do mycia twarzy na plamy i przebarwienia, kolejnym produktem był różany krem balansujący do twarzy - absolutne cudo! Nie wiem dlaczego nie napisałam jeszcze recenzji. Potem kupiłam jeszcze szampon do włosów suchych i normalnych i tonik Rugiada.

Polubiłam kosmetyki firmy Argital i z przyjemnością skuszę się na kilka produktów m.in. pasty do zębów - czarna wybielająca pasta do zębów z propolisem i dentie, homeopatyczna pasta do zębów Omeobitalaromatyczna pasta do zębów na bazie esencji z 7 olejków, peeling do twarzy z zieloną glinką, odżywczy krem do twarzy oraz szampon do włosów blond i delikatnych i odżywka roślinna do każdego rodzaju włosów. Gdyby moja skóra lubiła oleje to pewnie na listę trafiłby  olejek przeciwzmarszczkowy do twarzy.

Jeżeli lubicie glinki to firma Argital Was zachwyci.