Zapraszam Was moi kochani na słodki poczęstunek.
Aby tradycji stało się zadość zjadłam dzisiaj jednego pączka domowej produkcji, którym zostałam poczęstowana. A Wy ile pączków zjedliście?
Na dzisiaj wspólnie z mężem zrobiliśmy talerz pysznych faworków zwanych też chrustem. Faworki robię ze sprawdzonego od lat przepisu, który znajdziecie w wpisie z dnia 13 stycznia 2011 [klik]
Proszę częstujcie się :D Smacznego :))
Pozdrawiam Was ciepło :))