czwartek, 13 listopada 2014

MADARA Time Miracle zaawansowany przeciwzmarszczkowy krem na dzień

Madara to jedna z moich ulubionych marek kosmetyków naturalnych. Ponieważ moja skóra twarzy potrzebuje intensywniejszej pielęgnacji wybrałam dla siebie zaawansowany krem przeciwzmarszczkowy z serii Time Miracle.

Krem sięga dna, więc czas na recenzję.


Opis produktu ze sklepu Matique 

0% wody
100% naturalnej efektywności


Naprawia DNA skóry, przeciwdziała jej uszkodzeniom oraz stanowi intensywną kurację odmładzającą dla skóry narażonej na stres środowiskowy. Stymuluje produkcję protein młodości. Wygładza linie i zmarszczki, odsłania promienną i odnowioną skórę, która staje się elastyczniejsza*.

Unikalna formuła, woda została w 100% zastąpiona sokiem z brzozy, krem zawiera także unikalny kompleks Galium7 z ekstraktem z kwiatu Madara (przytulia) oraz aktywnych roślin nadbałtyckich.

Składniki aktywne:

Sok z brzozy jest znany ze swoich właściwości leczniczych i oczyszczających, działa także ściągająco. Ma właściwości przeciwzapalne i kojące skórę.

Hialuronian sodu - stabilna postać kwasu hialuronowego czyli sól sodowa kwasu hialuronowego, produkowana biotechnologicznie. Jest to składnik nawilżający o doskonałych właściwościach wiążących wodę. Kwas hialuronowy występuje naturalnie w skórze właściwej. Jego struktura molekularna pozwala naskórkowi na osiągnięcie większej prężności i właściwej plastyczności. Ułatwia także absorbcję innych aktywnych składników.

Olej jojoba - jeden z najcenniejszych olei w kosmetyce dzięki właściwościom nawilżającym. Wyraźnie zbliżony do struktury tłuszczu (sebum) wytwarzanego przez ludzką skórę. W efekcie olej jojoba może być szybko wchłaniany przez skórę, nawilżając ją i ułatwiając absorbcję aktywnych składników.

Rokitnik - bogate źródło roślinnych antyoksydantów, witaminy E, prowitaminy A. Zmiękcza i odżywia komórki wspierając procesy regeneracji. Naturalny filtr UV i  pochłaniacz wolnych rodników.

Czerwona koniczyna - ekstrakt zawiera fitoestrogeny, które ułatwiają formowanie włókien kolastyny w skórze, czyniąc ja jędrniejszą i elastyczniejszą. Zawiera polisacharydy, które poprawiają nawilżenie skóry.

Ekstrakt z chmielu - posiada właściwości antybakteryjne, ściągające i tonujące. Najbogatsze naturalne źródło fitoestrogenów (roślinnych hormonów), które stymulują produkcje włókien kolagenu, opóźniają proces starzenia, wzmacniają tkanki skóry i zapobiegają zakażeniom.

Ekstrakt ze skrzypu - najbogatsze źródło mineralnego krzemu, stanowiącego budulec tkanek skóry. Krzem odnawia, leczy i napina skórę. Poprawia elastyczność skóry. Stymuluje cyrkulację krwi i limfy. Zmiękcza i wygładza skórę.

Rośliny, których aktywne składniki zawiera krem były uprawiane w surowym klimacie regionu nadbałtyckiego w Europie Północnej.

Skład
100% składników jest pochodzenia naturalnego
70% składników pochodzi z rolnictwa ekologicznego

Betula Alba (Birch) Juice*, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil*, Alcohol, Squalane, Polyglyceryl-3 Methylglucose Distearate, Glycerin***, Dicaprylyl Carbonate, Caprylic/Capric Triglyceride, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Galium Verum (Madara) Extract*, Hippophae Rhamnoides (Sea-buckthorn) Fruit Extract*, Trifolium Pratense (Red Clover) Flower Extract*, Humulus Lupulus (Hop) Cone Extract*, Alchemilla Vulgaris (Lady's Mantle) Extract*, Equisetum Arvense (Horsetail) Extract*, Sodium PCA, Dipalmitoyl Hydroxyproline, Chitin, Beta-glucan, Sodium Hyaluronate, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Xanthan Gum, CI 77891 (Titanium Dioxide)****, CI 77019 (Mica)****, Aroma**, Citronellol**, Geraniol**, Linalool**. 


cena 159,90 zł pojemność 50ml 

zapach: delikatny ziołowy

konsystencja:  lekka

moja opinia
Krem posiada świetny skład - samo dobro dla skóry a woda została zastąpiona sokiem z brzozy. Używanie kremu to sama przyjemność - po pierwsze zapach, delikatny bukiet ziół, po drugie krem bardzo dobrze się wchłania mimo swego bogatego składu.

Na działanie kremu trzeba cierpliwie poczekać, efekty nie są zauważalne po pierwszym użyciu. Miałam kilka próbek tego kremu i szczerze Wam napiszę, że nie zachęcały mnie do zakupu. Jednak zdecydowałam się, wybrałam ten krem  i dobrze zrobiłam.

Skóra twarzy jest doskonale nawilżona, odżywiona i pełna blasku. Po dłuższym stosowaniu kremu zauważyłam, że zaczerwienienia do których miałam skłonność prawie zniknęły, skóra nabrała ładnego kolorytu, widoczne jest wygładzenie skóry.

Aż miło popatrzeć w lustro i uśmiechnąć się do siebie :))

Producent marki Madara nie tylko obiecuje, ale i spełnia obietnice. Cena kremu jest wysoka, ale w zamian otrzymujemy doskonały produkt. Szczerze mogę Wam go polecić. Sama jestem pod wrażeniem działania tego kremu.

Marzy mi się jeszcze wypróbowanie z serii Time Miracle zaawansowanego serum przeciwzmarszczkowego tylko póki co cena mnie powstrzymuje ;)

"Perfekcja natury w każdej kropli, o działaniu potwierdzonym klinicznie. Koncentrat soku z brzozy oraz naprawiającego komórki, roślinnego kompleksu G7 dla intensywnej pielęgnacji przeciwzmarszczkowej. Aktywuje cykl odnowy komórkowej aby w widoczny sposób poprawić gładkość skóry i zredukować widoczność bruzd i zmarszczek. Modeluje owal twarzy. Esencjonalny zastrzyk nawilżenia i witalności dla skóry."

A Wy jakie macie sposoby na oszukanie upływającego czasu?



Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :))