Tytuł wpisu doskonale odzwierciedla ten miesiąc. Czuję się jakbym siedziała w "diabelskim młynie".
Na początku lipca obchodziłam 41 urodziny. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, nastolatką już nie będę, ale wszystko przede mną! Wiek nie jest dla mnie problemem. Uważam, że mamy tyle lat na ile się czujemy czyli ja mogę szczerze napisać, że jestem młodą kobietą z duszą radosnej dziewczyny.
Przy okazji pochwalę się jaki przepiękny prezent otrzymałam od moich kochanych koleżanek. Kamilo, Wiolu, Asiu, Asiu, Aniu dziękuję jeszcze raz za przecudny prezent.
Lipiec to sporo wydarzeń kulturalnych w moim mieście, w których uczestniczę od wielu lat. Pod koniec czerwca rozpoczął się XX Festiwal im. Krystyny Jamroz a 16 lipca XX Festiwal "Lato z Chopinem" poświęcony pamięci jego twórczyni, profesor Barbary Hesse-Bukowskiej. Wśród wykonawców Festiwalu "Lato z Chopinem" był Włodek Pawlik. To był niesamowity wieczór. Długo byłam pod wrażeniem jego osoby i sposobu wyrażania muzyki.
Płyta "Grand Piano", którą zakupiłam po recitalu koi moją duszę po codziennym zmaganiu się z rzeczywistością.
"Noc jest porą uwalniającą moje myśli od nerwowych konwulsji dnia codziennego - jest wyciszeniem, kontemplacją, przebudzeniem marzeń." Włodek Pawlik
Zapachy, które towarzyszyły mi w lipcu to absolutnie cudny Chinatown marki Bond no.9, niestety próbka sięgnęła dna i to co tygryski lubią najbardziej oud-owe perfumy marki Juliette has a Gun Midnight Oud. Próbki pochodzą z internetowej perfumerii Mon Credo natomiast Warszawianki mają szczęście i posiadają trzy salony stacjonarne gdzie mogą na żywo nacieszyć zmysły.
Wpis o zapachach z perfumerii Mon Credo już niebawem na blogu. Uwaga! Będę kusić ;)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :))
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :) Fajny post,jeden a tyle informacjo o Tobie w nim zawartych : )Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKarolino dziękuję :)
UsuńNajlepszego w urodzinki ;) a kobieta ma tyle lat na ile się czuje ;)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że czujesz się jak młodziutka, radosna dziewczyna i oby to trwało jak najdłużej ;)
Annabelle dziękuję :)
UsuńWszystkiego najlepszego Reniu, dużo szczęścia i radości
OdpowiedzUsuńwidzę, że lipiec miałaś cudowny, sierpień niech również przyniesie wiele miłych niespodzianek
Kosmetyki SO BIO bardzo lubię, a kolorówka Lavery należy do moich ulubionych
Violu dziękuję :* można by tak powiedzieć, choć bywały i gorsze dni, ale o tym cicho sza ;)
UsuńKosmetyki So Bio i Lavery ostatnio dominują w mojej pielęgnacji :)