Wolną sobotę spędziłam aktywnie wspólnie z mężem, który zabrał mnie w słowackie Tatry na włóczęgę. Nie mieliśmy zbyt dużo czasu na dłuższą wędrówkę, więc wybraliśmy łatwą często wybieraną przez Słowaków trasę na spacery z dziećmi wejście nad malowniczy Popradzki Staw. Znad popradzkiego stawu zdecydowaliśmy się wejść na szczyt Osterwa, który wznosi się ponad stawem. Trasa jest bardzo przyjemna, która zakosami prowadzi nas na szczyt, widoki z niego nie do opisania. Po zejściu resztę czasu spędziliśmy nad popradzkim stawem rozkoszując się pięknem i ciszą tego miejsca.
"Taki tam spokój... Na gór zbocza
światła się zlewa mgła przezrocza,
na senną zieleń gór.
Szumiący z dala wśród kamieni
w słońcu się potok skrzy i mieni
w srebrnotęczowy sznur.
Ciemnozielony w mgle złocistej
wśród ciszy drzemie uroczystej
głuchy smrekowy las.
Na jasnych, bujnych traw pościeli
pod słońce się gdzieniegdzie bieli
w zieleni martwy głaz."
światła się zlewa mgła przezrocza,
na senną zieleń gór.
Szumiący z dala wśród kamieni
w słońcu się potok skrzy i mieni
w srebrnotęczowy sznur.
Ciemnozielony w mgle złocistej
wśród ciszy drzemie uroczystej
głuchy smrekowy las.
Na jasnych, bujnych traw pościeli
pod słońce się gdzieniegdzie bieli
w zieleni martwy głaz."
Kazimierz Przerwa - Tetmajer
W drodze powrotnej do domu w Nowym Sączu wstąpiliśmy na chińskie żarełko. W galerii "Sandecja" jest świetna restauracja Ha Long, która posiada w swoim menu doskonałe specjały południowoazjatyckiej kuchni.
Ostatnio pokazywałam mężowi pierścionki z Yes i wyobraźcie sobie, że jednym z nich zostałam obdarowana.
To był cudowny dzień.
A Wy jak spędzacie wolny czas?
pierścionek piękny!
OdpowiedzUsuńOdyseja dziękuję :)
Usuńuroczy pierścionek :>
OdpowiedzUsuńObsession dziękuję :)
UsuńCudowny to jest, Reniu, ten pierścionek :)))
OdpowiedzUsuńCammie :D dziękuję :*
UsuńReniu, ale on do Ciebie pasuje! (mąż też;))
OdpowiedzUsuńPastereczko dziękuję :*
UsuńZazdroszczę wypadu i pięknego pierścionka :)
OdpowiedzUsuńInnooka :D ten wyjazd był mi potrzebny po maratonie w pracy :) dziękuję :*
UsuńTaki dzień to miód dla duszy ... nie wspominając o pierścionku :)
OdpowiedzUsuńŁucjo pięknie napisane :) lubię taki miodzik :D
Usuńprzepiękny pierścionek :)
OdpowiedzUsuńVilandre dziękuję :)
UsuńPierścionek po prostu uroczy.
OdpowiedzUsuńI mąż... Że zapamiętał. :)
Sabbath dziękuję :* a mąż... kochany jest :D
Usuńśliczny pierścionek :)
OdpowiedzUsuńNaturaipiekno dziękuję :*
UsuńPrześliczny pierścionek:))
OdpowiedzUsuńMartyna
PS: Trochę się u nas zmieniło. Od teraz można odwiedzić dwa blogi:
lifestylowo-modowy:
ladiesteaparty.blogspot.com
oraz kulturalny:
ladiescoffeeparty.blogspot.com
Zapraszamy:)
Martyna&Agnieszka1 dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPięknie tam, aż mam ochotę się wybrać.
OdpowiedzUsuńAgato polecam :) Słowacja ma wiele pięknych miejsc :D a Popradzki Staw to wyjątkowo urokliwe miejsce :D
OdpowiedzUsuńPiękny,piękny,piękny pierścionek
OdpowiedzUsuń+obserwuje
Mariko dziękuję :)
OdpowiedzUsuńwitaj na moim blogu :D jest mi bardzo miło :))