Dzisiaj będzie krótko, bo przez te upały przewody mi się przegrzały i nie mam weny twórczej.
Przedstawię Wam moje ulubione pędzle do makijażu mineralnego.
Przedstawię Wam moje ulubione pędzle do makijażu mineralnego.
Od góry "puchacz" z Blusche już niedostępny, flat top buffer z Lucy Minerals, flat top i "puchacz" z Everyday Minerals i na samym dole pędzel "kulka" do różu Blusche i flat top z zestawu podróżnego z Blusche
Pędzle do różu z Lumiere
Kolekcja
pędzli była większa, ale wszystkie drapaki powędrowały w świat. W
zasadzie taka ilość pędzli mi wystarcza jednak mimo to kuszą mnie słynne
pędzle Real Techniques [klik], ale jeszcze bardziej kuszą mnie ekologiczne pędzle Bdellium Tools dostępne w sklepie kosmetyki mineralne [klik].
Największą chrapkę mam na pędzle Bdellium Tools z serii Green Bambu i jeżeli
zdecyduję się na zakup to zamówię je w pierwszej kolejności. Póki co
skutecznie bronię się przed zakupem kolejnych pędzli, ale nie wiem jak
długo wytrzymam.
lub Pink Bambu
źródło |
lub Pink Bambu
źródło |
Prawda, że są urocze? A może znacie pędzle Bdellium Tools? Jeżeli tak to proszę podzielcie się wrażeniami z używania tych pędzli :)
Ale jestem zdolna! Zaginęły mi pędzle Zoeva w mieszkaniu o powierzchni 26m2. Amba fatima były i nie ma :)) Jak mawia moja babcia diabeł ogonem przykrył.
Wkrótce przedstawię Wam ulubione pędzle do makijażu oczu i jak tylko pędzle Zoeva zechcą się odnaleźć to również zostaną Wam pokazane.
Edit. Pędzle zostały odnalezione :)
A jakie są Wasze ulubione pędzle do makijażu mineralnego?
Pozdrawiam Was serdecznie :))
Nie mam ulubionych, bo moje eksperymenty z makijażem mineralnym skończyły się koszmarną wysypką. W ogóle mam mało pędzli i wcale mi to nie przeszkadza. Ale oglądać cudze lubię. Pędzle są fajne.
OdpowiedzUsuńA gubienie rzeczy w mieszkaniu to moja specjalność. od wczoraj szukam wielkiej butli ketchupu. Szukam tym usilniej, ze wyobrażam sobie, co się z nim stanie w ten upał poza lodówką. Nie chcę, żeby mi gdzieś flacha ketchupu ekaplodowała...
Sabbath współczuję :* w zasadzie minerały rzadko uczulają choć czytałam, że to się zdarza :( widocznie musisz być uczulona na któryś składnik podkładu mineralnego. Jakie firmy testowałaś?
UsuńJa na przykład po Lucy Minerals miałam wysypkę w postaci drobnej kaszki :( moje firmy to Blusche, Lily Lolo choć te są kapryśne i ciemnieją na mojej twarzy, Lumiere. Ale póki co nie mam jeszcze pełnowymiarowego pudełka podkładu.
no nie źle zgubić ketchup to jest dopiero rzecz :D za odnalezienie flaszki trzymam kciuki :))
Piękny jest ten różowy do różu z Lumiere! Mogłabym go mieć dla samego "miecia" :) A w ogóle to mam zdecydowanie za dużo pędzli w stosunku do potrzeb, muszę zrobić segregację...
OdpowiedzUsuńViolla :D dla samego "miecia" mam ochotę na pędzle Bdellium Tools z serii green :D urzekł mnie ten zielony kolor :))
Usuńpowodzenia z segregacją :)) ja z pędzlami do makijażu mineralnego mam już za sobą natomiast czeka mnie to z pędzlami do makijażu oczu ;)
Ja mam ochotę na Lily Lolo, niestety jest dość drogi i chyba zdecyduję się na Lumiere. :) Masz wspaniałą kolekcję :)
OdpowiedzUsuńCzarodzielnico dziękuję :* niestety pędzle Lily Lolo są dość drogie sama miałam na nie ochotę, ale cena mnie odstraszyła ;) teraz znalazłam sobie nowe obiekty do wzdychania w nie lepszej cenie :]
Usuńja mam tylko jeden kabuki :P hehe i na razie mi wystarcza :P
OdpowiedzUsuńNaturaipekno aż dziwne, że wystarcza Ci tylko jeden pędzel ;) podziwiam minimalizm :D
Usuńmam kabuki do pudru i jeden do różu:) ogólnie pędzli mam więcej ale tylko jak maluję kogoś je używam:) mi wystarczają te dwa:)
UsuńJa mam masę pędzli z pewnej dużej fabryki i e uwielbiam, prócz tego niektóre z CS mi służą nadal, z EDM oraz Blushe i SilkNaturals. Zielone akurat mi się nie podobają, bo zielonych akcesoriów nie znoszę:D. W każdym razie pędzle nie są na mojej liście zakupowej;)
OdpowiedzUsuńPastereczko :D :D CS mnie drapią, więc poszły w świat ;) pędzel Blusche od Ciebie uwielbiam :D tak samo jak pędzelek do cieni, który jest rewelacyjny :))
UsuńPiękne te kwiaty, Słonecznik dalia ... a w temacie pędzli to mam ich niewiele. Kabuki i kilka do cieni. Lubię minerały, chodź nie moge przekonać się do podkładu mineralnego. I nie wiem dlaczego. Po prostu mi nie pasuje.
OdpowiedzUsuńŁucjo dziękuję :* tak to jest z minerałami ;) na mojej buzi są kapryśne co mnie zniechęca do użytkowania mimo to ciągle do nich wracam :)
UsuńU mnie "puchacz" z Blusche dokonał żywota ;)))
OdpowiedzUsuńU mnie jest pędzlowy mix ale ogromnie uwielbiam pędzle z EDM, Zoevy, Lumiere i CS. Wpadł mi w ręce pędzelek z Alverde- jest rewelacyjny!
Co do Real Techniques to także mam na nie ochotę ale wymacałam je i na pewno nie będę kupować zestawów tylko sama sobie go skompletuję.
Mam słynne EcoTools ale jakoś nie jestem z nich specjalnie zadowolona, średnie....i szczerze? to na pewno nikomu nie polecę do pudru czy do różu z tej firmy.