Rozpoczął się na dobre sezon na jedne z moich najulubieńszych owoców - truskawki. Mogłabym je jeść tonami i nigdy mi się nie nudzą. Mam to szczęście, że blisko mojego mieszkania mam targ, gdzie mogę kupić świeżutkie truskawki od moich ulubionych sprzedawców. Najlepiej smakują mi czyste bez żadnych dodatków.
A Wy lubicie truskawki?
Pozdrawiam Was serdecznie z nad koszyczka przepysznych truskawek :D
Podobny koszyczek szczęścia stoi u mnie w kuchni :) Uwielbiam truskawki zmiksowane z odrobiną mleka, mniam mniam :)
OdpowiedzUsuńJa blenduję swoje (dosłownie przez kilka sekund, na papkę) z odrobiną słodkiej śmietanki. Niebo w gębie :D Mam to szczęście, że zaraz będę jadła taki deser :D
UsuńKosodrzewino :D
UsuńViolla też lubię ze śmietanką, ale na początek muszę się najeść takich bez niczego ;)
moje też najulubieńsze... :) całe dnie bym je mogła chrupać :)
OdpowiedzUsuńApteka Marzenie witaj w klubie :D
Usuńja uwielbiam takie prosto z krzaczka :)
OdpowiedzUsuńDyziocha v. JoKo też tak lubię, ale niestety nie mam dostępu do krzaczków ;)
Usuńale mi smaka narobiłaś:)
OdpowiedzUsuńŚwiat Wery :D wybacz ;)
UsuńUwielbiam truskawki i już nie mogę się doczekać różnych smakołyków jakie mogę z nich przyrządzić:)))
OdpowiedzUsuńNajchetniej wrzucam do blendera i łączę zlodami waniliowymi- niebo w gebie:) Jak znalazł do masy sernika na zimno, oczywiście zostawiam też na wierzch do galaretki, łączę z limonkami i Sprite- wychodzi super orzeźwiający napój i wiele innych kombinacji:)
Hexxana :D
Usuńpołączenie truskawek z lodami waniliowymi brzmi pysznie :)
ja czasami robię wyjątkowo kaloryczny deser - pokruszone bezy + pokrojone truskawki + bita śmietana + pokruszone bezy + pokrojone truskawki + bita śmietana - pychota :D a że kaloryczne pal licho raz się żyje ;)
Oooooo! brzmi przepysznie:) aż muszę się skusić:)
UsuńKalorycznie? mam to w nosie i masz rację raz się żyje- wolę umierać szczęśliwie niż sfrustrowana ciągłymi dietami :P
Hexxana spróbuj na pewno Ci posmakuje :)
Usuńdokładnie :D nikomu jeszcze nie zaszkodziło robienie sobie dobrze ;)
Mmmm, pyszności:) Nie mogę się doczekać kiedy zjem sobie takie świeżo zerwane truskawki:)
OdpowiedzUsuńM.
Ladies Tea Party takie świeżo zerwane smakują wyjątkowo :))
Usuńlubię :)
OdpowiedzUsuńjeszcze w tym roku nie miałam okazji jeść świeżych, polskich truskawek, ale chyba wyskoczę jutro na bazarek i kupię je sobie ;)
Vilandre witaj truskawkowa miłośniczko :D koniecznie musisz to zmienić ;)
UsuńUwielbiam, właśnie wcinam.:DDD
OdpowiedzUsuńIdalio witaj w klubie :*
UsuńBył okres kiedy miałam dość truskawek, a to były czasy kiedy miałam do nich bezpośredni dostęp,czyli z ogródka mojej babci. Teraz zajadam się truskawami z bazarku, ale to już nie ten smak.
OdpowiedzUsuńIwetoo nie rozumiem jak mogłaś mieć dość truskawek ;) :D
Usuńteż pamiętam smak truskawek z ogródka mojej Babci i również uważam, że to nie to :) ale kiedyś sadzono inne odmiany a teraz są lepsze i gorsze smakowo :)dobrze, że mam Panią na targu, która ma dobre truskawki :D
Ale mi narobiłaś apetytu :) a że jestem wybredna czekam, aż na moich działkowych krzaczkach dojrzeją . Dobrze, że masz zaufanych sprzedawców.
OdpowiedzUsuńŁucjo :D zazdroszczę własnych truskawkowych krzaczków ;)
Usuńoj dobrze :D wiele owoców i warzyw a nawet jajka i nabiał kupuję na targu u swoich sprzedawców :)
Uwielbiam. Mają własności wybielające skórę, więc maseczki robić czas zacząć skoro już takie dorodne można zakupić.
OdpowiedzUsuńChlopie :D tylko z maseczkami z truskawek trzeba ostrożnie bo mogą uczulić ;)
Usuńnie znam osoby która nie lubi truskawek :P ja już pierwsze porcje świeżych mam zjedzone:):P
OdpowiedzUsuńNaturaipekno :D po wpisach widać, że nie ma nikogo kto by nie lubił truskawek :))
UsuńSzalenie lubię truskawki. Niestety, nie znoszę obierać szypułek. :)
OdpowiedzUsuńSabbath siostro :D a szypułki to mogę Ci obierać ;) albo możesz zakupić takie sprytne urządzenie :D
Usuńhttp://www.mniammniam.com/sklep/6590,Szczypce_do_szypulek_truskawkowych_Strawberry_huller_Vacu_Vin.html
Ha! Jakie fajne!
UsuńNa razie eksploatuję męża i przyuczam syna. :DDD
Też uwielbiam truskawki, szkoda, że na razie nie mogę ich jeść, gdyż karmię piersią. Podobno są wysoko alergenne i lekarze odradzają ich jedzenia w tym czasie. :(
OdpowiedzUsuńAngie szkoda :( doskonale rozumiem, w czasie karmienia wiele rzeczy jest zakazanych niestety :( ale co się nie robi dla dzidziusia :) na następny rok nadrobisz :))
Usuń