wtorek, 3 maja 2011

Eco włos

Od bardzo dawna myję i odżywiam włosy kosmetykami ekologicznymi. Szampony i odżywki z drogerii są naszpikowane chemią co nie służy moim włosom, więc sięgnęłam po kosmetyki naturalne. Moje włosy są mi wdzięczne, bo dzięki przejściu na stronę zielonej mocy włosy są piękniejsze. Oprócz szamponów i odżywek używam do pielęgnacji włosów oleju kokosowego i arganowego. Czasami jak nie mam lenia robię sobie sera do włosów wg receptariusza na mazidłach . Nie używam żadnych pianek, lakierów, silikonów bo to nie służy moim włosom.
Moje włosy nie wprawiają mnie w zachwyt... dlaczego? Są cienkie i delikatne a do tego proste jak druty... wiem, wiem nie którzy wydają majątek aby mieć takie proste a mnie denerwują. No cóż taka natura kobieca. Jedynie z czego jestem dumna to z koloru jestem naturalną blondynką aczkolwiek na starość włosy straciły wiele z swego młodzieńczego uroku i jedynie latem wraca do mnie piękny jasny blond.
Ostatnio używam szamponu i odżywek firmy Eubiona zakupione w moim ulubionym sklepie Matique. Eubiona  to firma niemiecka, która w swoich kosmetykach stosuje wyłącznie najlepszej jakości składniki, chcąc zachować pierwszorzędną jakość produktów: naturalne oleje klasy Premium, drogocenne ekstrakty ziołowe oraz szlachetne ekstrakty kwiatowe więcej o firmie






opis produktu ze sklepu:
Rumianek i kiwi – do włosów cienkich i delikatnych.

Rumianek działa normalizująco i wyciszająco na skórę głowy. Kwas owocowy z kiwi wzmacnia naturalną strukturę włosów, a dzięki temu podnosi żywotność i siłę sprężystość oraz zwiększa objętość.

Skład
water hydroalcoholic of camomile*, lauryl glucoside, camolile extract*, gentle tenside, coco-glucoside, gentle tenside, plant glycerin, ethyl alcohol, kiwi extract*, sea salt, natural humectant sodium PCA, milk acid, natural humectant sodium lactate, blend of essential oils, limonene, linalool, citronellol

moja opinia:
Szampon jest w formie gęstego bezbarwnego żelu. Bardzo fajny delikatny produkt do mycia włosów, nie obciąża włosów, nie plącze a po wysuszeniu są lekkie, pełne i błyszczące. Cóż więcej chcieć?

opis produktu ze sklepu:
Zawarty w odżywce olej z pestek grejpfruta oraz z wyciąg z limonki nawilżają włosy i nadają im głęboki połysk. Odżywka ułatwia rozczesywanie włosów. Unikalne składniki dostarczają włosom niezbędnego nawilżenia. Włosy nabierają objętości, staja się bardziej sprężyste i lekkie.

Stosowanie
Nałożyć na mokre włosy aż po same końce, pozostawić na kilka minut i dokładnie spłukać.

Skład
aqueous-alcoholic lime extract*, lime peel extract*, glycerin stearin citric acid ester, fatty alcohol, grape seed oil*, coco-glucoside, wheat protein, alcohol, vegetable vitamin E, mix of essential oils, d-limonene, linalool, citronellol, citric acid
moja opinia:
odżywka doskonale nawilża włosy i tak jak w przypadku szamponu włosy są lekkie, pełne i błyszczące. Niestety odżywka w szybkim tempie się kończy.


Matique

opis produktu ze sklepu:
Intensywna pielęgnacja i regeneracja włosów

Olejek jojoba pielęgnuje osłabione włosy i zapobiega łamaniu końcówek. Odżywka jest zalecana szczególnie do włosów suchych i zniszczonych. Właściwości antyoksydacyjne olejku arganowego chronią skórę głowy w intensywny i naturalny sposób.


Skład
aqueous-alcoholic olive leave extract*, emulsifier, jojoba oil*, pomegranate extract*, olive leaves extract*, surfactant and detergent made from coconut oil, fatty alcohol, sesame oil*, triglyceride, grape seed oil*, argan oil, burdock extract, lecithin, xanthan, alcohol, vegetable vitamin E, salt of ascorbic acid, mix of essential oils, limonene, linalool, citronellol

moja opinia:
odżywkę stosuję raz w tygodniu dla wzmocnienia włosów :) nawilża i wygładza, włosy są wzmocnione i pełne blasku :) niestety odżywka w szybkim tempie się kończy

W przypadku szamponów i odżywek nie jestem wierna lubię eksperymentować i zmieniać produkty do pielęgnacji włosów. A Wy jak pielęgnujecie swoje włosy?

10 komentarzy:

  1. Ha. Ja mam cienkie i delikatne, ale z kolei kompletnie niesforne. Czasem zwijają się w sprężynki, czasem wyglądają jak kopa siana, czasem natomiast część się skręca, a część jest prosta. I wtedy dopiero jest kiszka. Proste włosy są przynajmniej proste wszystkie na raz. ;)

    Co do produktów, używam Vaxa. Kiedyś używałam czarnej rzodkwi i wtedy miałam włosy jak marzenie... No dobra. Z marzeniem trochę przesadziłam, ale dużo gęściejsze i lśniące. A to już coś. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. teraz to mi wstyd, że psioczę na moje druciaki ;)

    Sabbath współczuję, pewnie musisz się namordować aby ułożyć swoje włosy

    Vax-a znam, ale moje włosy nie były zachwycone tym produktem ;) a o czarodziejskiej mocy czarnej rzodkwi słyszałam, ale nigdy nie próbowałam tego śmierdziela cudownego użyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ile ja bym dała za włosy proste jak druty! A tak... prostownica codziennie idzie w ruch... :]

    OdpowiedzUsuń
  4. Reniu, nie męczę się. Nie układam ich. Jak się pokręcą, są kręcone, jak jest kopa siana - moczę licząc na to, że się pokręcą. Szkoda byłoby mi życiowej energii na użeranie się z włosami. A Prostownica pewnie by je wykończyła - po jedynym w życiu farbowaniu łamały się na drobne kawalątka i sypały jak pył. Straciłam kilkanaście centymetrów długości.
    Z resztą... Ludzie patrząc na mnie myślą, że cokolwiek mam na głowie - tak miało być. I dobrze. Przynajmniej nikt nie ma fryzury takiej jak ja. No - poza Babą Jagą ze słowiańskich legend, ale ona rzadko się pokazuje w tym samym towarzystwie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Viollu :D no i właśnie to tak jest Ty byś chciała proste a ja bym chciała aby choć troszkę się kręciły ;) co prawda dałam już za wygraną i pogodziłam się, że są jakie są :))

    Sabbath zdrowe podejście do sprawy a właściwie do włosów ;) niestety cienkie i delikatne włosy mają to do siebie, że nie lubią obcego towarzystwa typu farba, trwała, lokówka itp... bo od razu mamy bunt na pokładzie i straty we włosach ;)
    ja dałam sobie spokój z kręceniem włosów bo miałam więcej połamanych włosów niż pokręconych a poza tym za chwilę miałam z powrotem proste ;)

    a co do czarownic muszę Ci powiedzieć, że mieszkam w krainie czarownic :D ale jeszcze nie spotkałam żadnej ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świętokrzyskie? :)
    Ja tam wolę określenie wiedźma. Często jeśli się "wie", nie trzeba czarować.

    OdpowiedzUsuń
  7. Sabbath tak :)

    każda kobieta ma troszkę z wiedźmy ;) ja lubię określenie czarodziejka :)) może w tym roku uda mi się wybrać na sabat :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Czy ta odżywka "Eubiona Odżywka do każdego rodzaju włosów" nie obciąża Twoich włosów? Ja mam włosy farbowane, przetłuszczające się, a skórę skłonną do podrażnień. I sama nie wiem, na co się zdecydować.

    OdpowiedzUsuń
  9. Lemon witaj na moim blogu :))

    odżywka nie obciąża włosów, nie podrażnia :) ma jedną wadę szybko się kończy :(

    mogę Ci polecić Bentley Organic Odżywka do wszystkich rodzajów włosów jest rewelacyjna :) tylko uważaj z nakładaniem bo zbyt dużo odżywki obciąża

    http://szminka-po-lustrze.blogspot.com/2011/02/matique.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Serdecznie dziękuję. Teraz chyba kupię Eubionę. A potem Benteya.

    OdpowiedzUsuń

Witaj miły gościu w moim wirtualnym świecie :))

Cieszy mnie każdy pozostawiony komentarz, za który serdecznie dziękuję :)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.