sobota, 28 maja 2016

Moje majowo - kwietniowe zakupy: NCLA lakiery do paznokci jak marzenie, Hagi Cosmetics oraz skarby Ecco Verde #4

Na lakiery NCLA miałam od dawna ochotę, więc kiedy zobaczyłam promocję w sklepie NCLA - Beauty minus 25%, od razu z niej skorzystałam. Takiej okazji nie mogłam przepuścić. Tym sposobem trafiły do mnie dwa lakiery przepiękny holograficzny Redicalist oraz słodki róż Like Totally Valley Girl. Już mogę napisać, że mam ochotę na więcej.

Zakupy w sklepie NCLA - Beauty to sama przyjemność. Dostawa gratis, na pierwsze zakupy otrzymujemy 10% rabatu, z którego nie skorzystałam, ponieważ promocja była dla mnie bardziej atrakcyjna. Przesyłka dociera w iście ekspresowym tempie, lakiery są dobrze zabezpieczone i pięknie zapakowane w kopertę, do zakupionych lakierów otrzymałam rabat na kolejne zakupy. I jak tu być silną kobietą i nie skusić się na kolejne zakupy?






Od mydeł Hagi Cosmetics jestem już uzależniona, dla mnie to najlepsze polskie mydła. W przypadku zamówienia w sklepie Hagi Cosmetics, również skorzystałam z promocji minus 15%, bodajże była to wielkanocna promocja. Oprócz mydeł zamówiłam również dwie świece - Orient Express i Słodka Wanilia.





Sklep Ecco Verde wciąż kusi nowościami. Po kilkunastu zamówieniach, zaczynam mieć swoich ulubieńców i z przyjemnością wracam do kosmetyków, które mnie zachwyciły. Tym razem zamówiłam ponownie pastę do zębów marki Apeiron oraz regenerujący krem na noc -  rewitalizująca pielęgnacja marki Apeiron. 




Mówię Wam, zamówiłam same wspaniałości.
Pozdrawiam Was serdecznie :))

12 komentarzy:

  1. Och co za zakupy <3
    Hagi na pewno w końcu będą moje! A wiesz, że przez Ciebie zrobiłam zamówienie na felicea? :D Jakbyś mi nie powiedziała o darmowej dostawie pewnie bym się jeszcze wstrzymała a tak to mogę wykreślić jedną markę którą chcę poznać z listy bo już zaczynam jej poznawanie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żan :D Mydełka Hagi są fantastyczne! Myślę, że polubiłabyś je od pierwszego użycia :))

      Jednak skusiłaś się na kosmetyki Felicea, ciekawa jestem co zamówiłaś :)

      Usuń
    2. Ano skusiłam :D Wzięłam szminkę, pomadkę ochoronna i kredkę do brwi :D i jak na razie ze wszystkiego jestem zadowolona :D

      Usuń
  2. Hagi wprost uwielbiam, ale na lato chyba przejdę na żele, bo jednak pod prysznicem jest łatwiej, ciekawe jak mi ta zmiana wyjdzie? bo jednak mydła uzależniają.
    Świetne lakiery ! mi coś obiło się o uszy/oczy , że Lily Lolo ma mieć lakiery do paznokci. Jednak naturalne lakiery kuszą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kraina Urody, rozumiem Twoje uwielbienie :)) Mi nawet z najlepszymi płynami pod prysznic jakoś nie po drodze ;)

      NCLA, po pierwszym użyciu mnie zachwyciło i mam ochotę na więcej. A to ciekawa wiadomość o lakierach Lily Lolo.

      Usuń
    2. Na razie widziałam te lakiery na zagranicznych stronach. Może i dotrą do nas.

      Usuń
  3. Świetne zakupy :) Mydełka Hagi obowiązkowo będę musiała poznać i do Ecco Verde też muszę znów zajrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sandro, dziękuję :) Polecam poznać mydła Hagi, tylko uważaj bo uzależniają ;) Ecco Verde to istna skarbnica naturalnych kosmetyków. W moim przypadku zajrzenie do tego sklepu, kończy się zamówieniem :D

      Usuń
  4. Znowu kusisz mydełkami Hagi:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Emza, kuszę, kuszę ponieważ jest czym kusić ;) Mydełka Hagi są fantastyczne! <3

      Usuń
  5. Piękne zakupy!
    A te kremy hagi są po prostu bajeczne! Krem na noc uwielbiam na dzień :))))) Mam nadzieję, że wejda do oferty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anula, dziękuję :* Cieszę się bardzo, że kremy Hagi przypadły Ci do gustu. Sama byłam nimi zachwycona i też mam nadzieję, że zespół Hagi wprowadzi je do sprzedaży.

      Usuń

Witaj miły gościu w moim wirtualnym świecie :))

Cieszy mnie każdy pozostawiony komentarz, za który serdecznie dziękuję :)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.