Są tacy ludzie, o których sama myśl sprawia, że człowiek się uśmiecha. Można nie znać osoby osobiście, tylko wirtualnie a czujemy, że to nasza bratnia dusza. Jest w tym coś mistycznego.
"Bratnia
Dusza to ktoś, kogo my czujemy, a kto czuje nas… ktoś w towarzystwie
kogo czasami słowa są zupełnie niepotrzebne… ktoś, którego spojrzenie
mówi wszystko… ktoś, przy kim czujemy się swobodnie, bezpiecznie, bez
żadnych ograniczeń i tajemnic… ktoś, kto zawsze, o każdej porze znajdzie
dla nas czas…wreszcie ktoś, z kim łączą się jednocześnie nasze serce,
umysł i nasza dusza… Ta pełna synchronizacja sprawia, że jedno przenika
drugie, że słowa dotykają duszy, a serce wypełnia umysł swoim ciepłem,
spokojem i zrozumieniem… To stanowi o sensie naszego życia…
Taką magię poczułam kiedy poznałam Anulę. Ania prowadzi wspaniałego bloga Co kręci Anulę, którego czyta się z ogromną przyjemnością. Jeżeli nie znacie jeszcze jej bloga, to polecam z całego serca.
Moja kochana Ania zrobiła mi ogromną niespodziankę. Pudełko zawierało ogrom cudów! Oniemiałam z zachwytu, kiedy zobaczyłam zawartość. Wzruszyłam się bardzo! To niesamowite ile serca można włożyć w przygotowanie niespodzianki dla drugiej osoby.
Mottem przewodnim paczki było - "NIE POSZŁA RENIA NA IHERB TO IHERB PRZYSZEDŁ DO RENI!" Długo się opierałam pokusie zamówienia na iherb, ale teraz to już nie będę miała wyjścia, bo jak spróbuję tych cudownych kosmetyków to na pewno będę miała ochotę na więcej.
Zobaczcie jakimi wspaniałościami obdarowała mnie Anulka
Wśród tych wspaniałości znalazła się m.in. łapówka dla kotecka i tajemny eliksir, który Ania sama sporządziła :D
I cudowna kartka, która zawierała tyle ciepłych słów, że aż mi się łezka w oku zakręciła.
Można by powiedzieć "Jest radość! Jest moc!"
Aniu trudno mi znaleźć odpowiednie słowa, aby Ci podziękować - po prostu dziękuję Ci z całego serca :*** Jesteś wspaniałą kobietą! Ogromnie cieszę się, że Cię poznałam, mam nadzieję, że będzie nam dane poznać się w rzeczywistym świecie.
Uwielbiam prowadzić bloga, dzięki niemu poznałam wiele wspaniałych, życzliwych ludzi. A życzliwość w obecnych czasach jest rzadko spotykana. Dlatego ogromnie cieszę się, że mimo to są osoby, które emanują ciepłem, wrażliwością i pozytywnym nastawieniem do życia.
Wśród nich jest Ania, która jest dla mnie jak siostra.
Wśród nich jest Ania, która jest dla mnie jak siostra.
Pozdrawiam Was serdecznie :))
Reniu, łzy mi same lecą a ryjek mam roześmiany do granic naciągliwości skóry *: *:
OdpowiedzUsuńPodpisuje się pod wszystkimi tymi przepięknymi słowa o bratniej i siostrzanej duszy - czuje tą samą magiczną więź *: *:
A wspaniała i cudowna to Ty jesteś. Nawet nie wiesz ile Twoich pozytywnych myśli i fluidów leczy moją nadwątloną duszę!
iHerb na Ciebie czeka z otwartymi półkami :DDD
Aniu, teraz to mi łzy wzruszenia napływają :* i uśmiecham się do monitora :D
UsuńJednak jest jeszcze miejsce w tym szalonym świecie na dobro :)) Kiedy spotyka się takie osoby jak Ty, to świat nabiera kolorów :*
Magia, magia jak cudownie, że Ty też to czujesz :D
I wzajemnie Aniu :*:*
Kusisz, kusisz :D
Reniu, Ciebie się nie da nie kochać *: *:
UsuńAnula :***
UsuńWspaniała paczka i piękna kartka! Aż miło się czyta i ogląda. :)
OdpowiedzUsuńNaturally in love, o tak, tak! Tym bardziej, że przygotowana z ogromnym sercem :)
Usuńale wspaniałości;) od kusicielki dostałas:)
OdpowiedzUsuńScarlet, kusicielka działa nie tylko wirtualnie ;) Już wiem, że przepadłam i nie oprę się zamówieniu na iherb :D
Usuń:DDDDD
UsuńiHerb fajny jest!
Ja myślę, że Ania to po prostu musi część tych kosmetyków rozdawać, bo inaczej by w nich utonęła ;-)
OdpowiedzUsuń:DDDDDD
UsuńCoś w tym jest co piszesz :D
Ale te były zamawiane specjalnie dla Reni :)
Elle, myślę, że Ania dzieli kosmetykami, które sama lubi a dzięki temu można poznać fajne kosmetyki, na które na przykład człowiek by nie zwrócił uwagi :)
UsuńAnula, kochana jesteś :* Specjalnie dla mnie! Jak mi dobrze na duszy :D
*: *:
Usuńnaleweczka na świeżo zakupionym miodku gryczanym - moim ukochanym!
Próbowałaś?
Aniu, gryczany to też mój ulubiony :) Jeszcze nie próbowałam, ostatnio zmagałam się z bólem głowy, więc mocne trunki odpadały ;)
UsuńSame wspaniałości :) Świetnie że masz takich wspaniałych wirtualnych przyjaciół :)
OdpowiedzUsuńxvxMała, to prawda, w pudełku znalazły się same rarytasy :) Mam szczęście do spotykania wspaniałych ludzi :D
UsuńAle super! :-)
OdpowiedzUsuńAnula jest świetna, choć wodzi na pokuszenie skuteczniej niż niejeden demon. :-)
Wiem, jak fajnie dostać taką przesyłkę. Ostatnio Ania z bloga Kosmetykoholizm mnie zaskoczyła paką-niespodzianką. Omal nie padłam na miejscu! :-)
*:
Usuńanula - demon, hahahaaa :)
masz pomysły :D
Uno :D
UsuńAnula, demon z anielskimi skrzydłami :D
Takie paki niespodzianki to wspaniałe dowody sympatii :)
Przemiła przesyłka :)
OdpowiedzUsuńRincewind99 :D Anulkowe przesyłki są cudowne :)
UsuńAnia jest wspaniałą osóbką! Zresztą obie jesteście wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńŻan :*:* to prawda, Ania jest cudowna! :D
Usuń