Przywędrował do mnie kolejny Tag. Do zabawy zaprosiła mnie autorka bloga Ars Cosmetica [klik] Linusiaczek, której bardzo serdecznie dziękuję :))
ZASADY:
- napisz, kto Cię otagował i zamieść zasady TAGu
-
zamieść baner TAGu i wymień 5 rzeczy z działu kosmetyki (akcesoria,
pielęgnacja, przechowywanie, kosmetyki kolorowe, higiena), które Twoim
zdaniem są Ci całkowicie zbędne bo:
- mają tańsze odpowiedniki
-
są przereklamowane
- amatorkom są niepotrzebne
- bo
to sposób na niepotrzebne wydatki...
...i krótko wyjaśnij
swój wybór
- zaproś do zabawy 5 lub więcej innych blogerek
Oto moja piątka:
- Kremów i innych specyfików do pielęgnacji twarzy pełnych chemii.
- Preparatów do pielęgnacji ciała, które czynią cuda a skład jest pełen różnych świństw.
- Tradycyjnej kolorówki czyli podkładów, cieni, tuszy do rzęs, pomadek i innych cudów.
- Całej armii szamponów i odżywek, pianek, lakierów do włosów, środków do nabłyszczania.
- Jajka i szczotki za kosmiczną cenę.
Dlaczego? Ponieważ cenię sobie naturalne kosmetyki jaki i minimalizm w pielęgnacji , więc nie
widzę potrzeby wydawania pieniędzy na jakieś kosmiczne kosmetyki, które mają w składzie same paskudne składniki czy gadżety za
ogrom pieniędzy. Nawet kupując kosmetyki naturalne mam granicę kwotową, której nie przekraczam.
Do zabawy zapraszam:
Viollę autorkę bloga Na obcasach [klik]
Kotwilkę autorkę bloga Kotwilka i jej pasje [klik]
Lemi autorkę bloga Redhead-blabber [klik]
Do zabawy zapraszam:
Viollę autorkę bloga Na obcasach [klik]
Kotwilkę autorkę bloga Kotwilka i jej pasje [klik]
Lemi autorkę bloga Redhead-blabber [klik]
naturalne kosmetyki stosuje od niedawna i powoli wprowadzam do kosmetyczki...mam nadzieje, że niedlugo ją zdominują:)
OdpowiedzUsuńgratuluję przejścia na naturalną stronę mocy :)) życzę wytrwałości a skóra na pewno Ci się odwdzięczy pięknym wyglądem :D
UsuńPo tej odpowiedzi wyraźnie widać Twoje "naturalne" preferencje :) Dziękuję za otagowanie!
OdpowiedzUsuńViolla :* :D akurat w tej kwestii to jestem zboczona :-p
Usuńjedynym wyjątkiem są lakiery do paznokci :)
Reniu, jak bardzo naturalnych kosmetyków używasz? Sama robisz, czy wybierasz jakieś szczególne firmy. Jeśli zaś robisz, to czy z półproduktów w rodzaju tych dostępnych na Biochemii urody, czy z jakichś bardzie niezwykłych?
OdpowiedzUsuńSabbath na początku mojej drogi zaczynałam od samo robionych specyfików z receptur na mazidłach i ekospa, potem próbowałam specyfików z biochemii generalnie zbyt dużo składników mi się marnowało i zbyt drogo to wychodziło, więc zaczęłam szukać gotowych kosmetyków. Przez ten czas sporo firm przetestowałam :)) w tej chwili moim hitem jest Madara. Zauważyłam, że odkąd zaczęłam używać ich kosmetyków moja skóra jest w doskonałej formie. Od 21 lutego zaczęłam tez używać serum przeciwzmarszczkowego z BIO2YOU.
UsuńPrzy półproduktach zostałam ponieważ mam swoje ulubione produkty z których mieszam sobie olejki do ciała i jednorazowe specyfiki na buzię :))
1,2,4 zgadzam się i 5 w połowie:P bo chcę tą szczotkę :P
OdpowiedzUsuń:D:D mnie kiedyś ta szczotka kusiła, ale jakoś nie specjalnie mocno bo mi przeszło ;)
OdpowiedzUsuńTeż właśnie zrobiłam ten TAG :D Też nienawidzę składów wręcz naszpikowanych chemią, coraz lepiej ogarniam składy i już po takowe nie sięgam.
OdpowiedzUsuń:D warto sięgać po naturalne kosmetyki :))
UsuńMoja cera nie reaguje zbyt dobrze na wiekszosc naturalnych kosmetykow. Nie wszystko zloto co sie swieci;)
OdpowiedzUsuńNie mowie, ze zawsze tak jest ale wiem mniej wiecej czego unikac i niestety metoda prob i bledow zostalo to dopasowane.
Wg mnie wszystko jest dobre ale z umiarem.
Jajko i szczotka jakos nie robia na mnie wrazenia chociaz jajko przez jakis czas intrygowalo:D ale ja i tak podkad nakladam za pomoca flat topa a coraz czesciej metoda tradycyjna:D
Hexxana najważniejsze znaleźć złoty środek dla siebie :))
Usuńmoja skóra kocha kosmetyki naturalne :D pozostanę im wierna do końca moich dni ;)
mnie najbardziej intrygowała szczotka, ale mi przeszło :))