O firmie Essential Care pisałam w tym poście a teraz kolej na konkrety czyli krem różany i żel do mycia twarzy.
opis produktu
Podaruj swojej skórze to, co najlepsze w naturze. Bogaty krem na dzień, o lekkiej konsystencji, doskonale wchłaniający się i pozostawiający skórę miękką i aksamitnie gładką. Głęboko nawilża przy użyciu masła shea, oleju jojoba, oleju kokosowego, aloesu, olejku eterycznego oraz destylatu róży damasceńskiej. Tłoczone na zimno oleje roślinne, naturalnie bogate w antyoksydanty w postaci witamin A & E, oraz rokitnik zwyczajny pomagają w walce ze starzeniem - niszczącymi kolagen wolnymi rodnikami oraz słońcem. Krem może być stosowany również jako krem pod oczy.
Polecany:
Polecany:
- do wszystkich typów skóry: suchej, tłustej oraz dojrzałej
- jako krem do twarzy, szyi oraz pod oczy
- do cery z trądzikiem różowatym
Jak używać?
- nakładać rano i wieczorem lub tak często jak potrzeba na twarz, szyję, dekolt i pod oczy.
Kluczowe składniki:
- róża - tonizuje i pobudza regenerację komórek w skórze, uspokaja i łagodzi - królowa pośród kwiatów w aromaterapii
- rokitnik zwyczajny - bogaty w omega 7 pomaga w walce z przedwczesnym starzeniem skóry i przeciwdziała zniszczeniom spowodowanym UV
- aloes zwyczajny - regeneruje i działa kojąco
- olej jojoba - wyciskany na zimno, bogaty w antyoksydacyjne witaminy A i E
- masło shea - nawilża i chroni, dzięki niemu skóra staje się delikatna i aksamitna
- olejek kokosowy - nawilża i pielęgnuje
- organiczna woda różana
Składniki: sok z aloesu Aloe Vera*, filtrowana woda, woda różana*, olej jojoba*, olej kokosowy*, masło shea*, wyciąg z róży*, alkohol cetearylowy (pochodzenia roślinnego), glucozyd cetearylowy (pochodzenia roślinnego), wyciąg z rozmarynu*, kwas lewulinowy (pochodzenia roślinnego), rokitnik zwyczajny*, wyciąg z kapryfolium, wyciąg z porostów, guma ksantanowa (pochodzenia roślinnego), olejek eteryczny z róży*, eugenol* (w olejku różanym).
moja opinia:
Użyłam kilka próbek, które otrzymałam do zamówienia i po tym jak krem mnie zachwycił kupiłam małe opakowanie 15 ml, które kosztuje 29 zł aby sprawdzić czy faktycznie krem jest warty wydania 89 zł za 50 ml. Uwierzcie mi, że warto :) Krem posiada piękny różany zapach przypominający mi moją pierwszą niszową miłość MONTALE Black Aoud. Krem ma lekką konsystencję, szybko się wchłania, wspaniale nawilża. A dzięki pięknemu zapachowi mamy dodatkowo aromaterapię ;)
opis produktu
Najdelikatniejszy, antyseptyczny żel do mycia twarzy, który dokładnie oczyszcza skórę, pozostawiając ją gładką i odświeżoną. Nie zawiera szkodliwego Sodium Lauryl (lub Laureth) Sulfate (SLS). Zamiast tego powszechnego, agresywnego detergentu zastosowano w nim łagodny naturalny czynnik myjący otrzymywany z fermentacji cukru zbożowego. Dzięki niemu żel dobrze się pieni i usuwa zanieczyszczenia oraz pozostałości makijażu bez wysuszania i ściągania skóry. Zastosowany w nim aloes wspomaga regenerację skóry poprzez przyspieszenie procesu gojenia i odbudowy zdrowych tkanek skóry.
- do cery tłustej, mieszanej lub skóry nastolatek
- jako głębokie oczyszczanie przy trądziku i wypryskach
- raz lub dwa razy dziennie, aby oczyścić twarz
- wmasować delikatnie w wilgotną skórę, po czym spłukać wodą
- aloes zwyczajny - regenerujący i kojący
- oliwa z oliwek - nawilżająca, z dużą zawartością witamin
- nagietek - z biodynamicznych upraw, łagodzący i przeciwzapalny
- olejek z drzewa herbacianego - działa antybakteryjnie
- olejek z lawendy - działa kojąco
- olejek z cytryny - w naturalny sposób przywraca skórze właściwe pH
Żel możemy kupić w małym opakowaniu 30 ml za które zapłacimy 29 zł i 150ml w cenie 69 zł
moja opinia:
kupiłam na przetestowanie małe opakowanie i w zamiarze mam kupić duże opakowanie. Co prawda moja skóra jest raczej sucha, ale mimo to bardzo polubiła ten żel. Zapach żelu jest bardzo przyjemny z wyraźnym nutą olejku z drzewa herbacianego. Wspaniale oczyszcza i co najważniejsze nie podrażnia ani nie ściąga skóry. Skóra po umyciu żelem jest miękka w dotyku, nawilżona i ukojona. Do umycia buzi wystarczy kropelka żelu.
Wychodzę z założenia, że im mniejszy skład tym lepiej i w tym przypadku doskonale to się sprawdza. Kosmetyki Essential Care zużywamy do 3 miesięcy po otwarciu. Stosowanie kosmetyków tej firmy to sama przyjemność bo każdy z nich pięknie pachnie a ja na zapachy szczególnie zwracam uwagę a Wy? Muszę jeszcze zaznaczyć, że kosmetyki są bardzo wydajne.
Opis produktów pochodzi ze strony Bio-Beauty dystrybutora m.in. kosmetyków Essential Care
Pozdrawiam Was serdecznie :))
Pozdrawiam Was serdecznie :))
ciekawe może się skuszę
OdpowiedzUsuńOj cytrusy i drzewo herbaciane, to musi być fajny zapach :)
OdpowiedzUsuńKinga naprawdę warto :D tym bardziej, że można na początek kupić małe opakowania na próbę :)
OdpowiedzUsuńSprawdzanko żel pięknie pachnie drzewem herbacianym :))
Ten krem mnie korci :) chociaż z drugiej strony obecnie pałam miłością do eko-Sanoflore :))
OdpowiedzUsuńViollu mały skok w bok nie zaszkodzi ;) ja jak tylko skończę moją koniczynkę z Neobio to zdradzę ją z różanym cudem :)
OdpowiedzUsuń