czwartek, 19 lutego 2015

Nowości kosmetyczne

Przyznaję, że powiększyła się moja kolekcja mydeł. Jednak tym razem, otrzymałam je w prezencie od koleżanki, która jest równie zakręcona na punkcie naturalnych mydeł w kostce, jak ja. Iza obdarowała mnie mydłami, których do tej pory nie znałam. 

I tak zostałam szczęśliwą właścicielką mydła kastylijskiego lawendowego i połówki z czekoladą marki Czyste Mydło


oraz dwie połówki mydeł ręcznie robionych - banan z kokosem i róża herbaciana z Pszczelej Dolinki


Mydła zapowiadają się świetnie. Izunia ogromnie Ci dziękuję :*

U Miłośniczki Natury, która kusi naturalnymi perełkami z TK MAXX wypatrzyłam ciekawy krem, który dorwałam w swoim TK MAXX - Sans Soucis Koktajl brzoskwinia & czarna porzeczka, zapłaciłam za niego jedyne 19,99 zł. Takiej okazji nie mogłam przepuścić. 


W mojej pielęgnacji pojawił się nowy kosmetyk marki Herbfarmacy. Markę poznałam dzięki Anuli, która skutecznie kusi nią na swoim blogu Naturalna Zakupoholiczka. Na balsam piękności skusiłam się, po otrzymaniu od Anuli próbki tego boskiego mazidła. Moja skóra nie lubi tego typu mazideł i w życiu nie zdecydowałabym się na zakup, gdyby nie próbka. Anula dziękuję za możliwość poznania tego wspaniałego kosmetyku :*


W hebe skusiłam się na szampon i odżywkę marki Petal Fresh Organics, wybrałam dla siebie szampon i odżywkę do włosów farbowanych Pomegranate & Acai. Ta seria najbardziej mi się spodobała mimo, że nie mam włosów farbowanych. 


Który z przedstawionych produktów najbardziej Was zaciekawił?

Pozdrawiam Was serdecznie :))